Sposob wykonania: do dolka najpierw kartony, potem niegotowy kompost - resztki niezjedzonych owocow i warzyw, krowie odchody oraz ziemia, potem roslinka. Po przykryciu gleba, na gore ida wytloki z trzciny cukrowej by chronic ziemie przed dzialaniem slonca i utrzymywac wilgoc. Calosc skomponowana na zasadzie mieszanej, czyli rozne gatunki razem, tak by sie uzupelnialy, jedne niziutkie przykrywaja ziemie, nastepne wyzsze i najwyzsze oraz pnace.
Ponizej aktualne zdjecia z dzis. Z magicznym pozdrowieniem Wasza Maria Bucardi
Nacisnij zdjecie by powiekszyc
[caption id="attachment_332" align="aligncenter" width="500" caption="Ogrodek skalny - Magiczna Oaza wrozki Marii Bucardi"]
[/caption][caption id="attachment_334" align="aligncenter" width="500" caption="Ogrodek skalny - Magiczna Oaza wrozki Marii Bucardi"]
[/caption][caption id="attachment_333" align="aligncenter" width="500" caption="Ogrodek skalny - Magiczna Oaza wrozki Marii Bucardi"]
[/caption][caption id="attachment_335" align="aligncenter" width="500" caption="Ogrodek skalny - Magiczna Oaza wrozki Marii Bucardi"]
[/caption][caption id="attachment_336" align="aligncenter" width="768" caption="Magiczna Oaza wrozki Marii Bucardi"]
[/caption][caption id="attachment_341" align="aligncenter" width="500" caption="Aloes byl wyrzucony obok drogi, po pol roku zregenerowal sie - Magiczna Oaza wrozki Marii Bucardi"]
[/caption][caption id="attachment_342" align="aligncenter" width="500" caption="Jeden z nowych mieszkancow - Magiczna Oaza wrozki Marii Bucardi"]
[/caption]Tak, wiem, ze takie samosiejki traktuje sie jak chwasty, ale nie w Magicznej Oazie. Tutaj kazdy ma swoje miejsce. Gdy zabraknie przestrzeni bedziemy przycinac sosenke tak, jak robi to moja Mama w Polsce - na drzewko prawie jak bonsai. Nie trzeba od razu niszczyc zycia, jesli mozna je przyciac i wowczas nie bedzie z sosny wielkiego drzewa, tylko maly piekny krzaczek.
[caption id="attachment_343" align="aligncenter" width="500" caption="Sosenka samosiejka - Magiczna Oaza wrozki Marii Bucardi"]
[/caption][caption id="attachment_344" align="aligncenter" width="500" caption="Na etapie budowy - Magiczna Oaza wrozki Marii Bucardi"]
[/caption][caption id="attachment_345" align="aligncenter" width="768" caption="Czy ktos zna ta roslinke? Jesli tak prosze o nazwe."]
[/caption]Tutaj zdjecie tej roslinki w powiekszeniu. Rosliny znalazlam wyrzucone w starym garnku 2 lata temu.
[caption id="attachment_346" align="aligncenter" width="768" caption="Czy ktos zna ta roslinke? Jesli tak prosze o nazwe."]
[/caption]Od strony polnocnej znajduje sie gleboka dolina, ktora ciagnie sie od gor i przynosi do Oazy stale zimny wiatr. Z tej strony zdecydowalismy sie na posadzenie bambusa japonskiego a takze innych krzakow np. czarny bez, aronia, liguster - typowo dla ptakow. Na krzaczki nadal czekam, zamowilam je w Polsce od przyjaciela, ale bambus znalezlismy tutaj!!! Wspaniale. Kilka posadzilismy juz na wlasciwym miejscu, razem z nim kapusty od mojej przyjaciolki - te sa dla motyli i gasienic. A by odac cos kolorowego i przydatnego dla nas i dla ptakow - wysialam nasionka slonecznika jadalnego.
[caption id="attachment_348" align="aligncenter" width="691" caption="Babmus i kapusty - Magiczna Oaza wrozki Marii Bucardi"]
[/caption][caption id="attachment_350" align="aligncenter" width="500" caption="Kapustki dla gasienic - Magiczna Oaza Wrozki Marii Bucardi"]
[/caption]
Troszkę się zainspirowałam zdjęciami ogródka skalnego...i podobny u siebie stworzę:)-Renata
AntwortenLöschen